Najpierw było czytanie. Zanim odbyły się pierwsze spacery i na długo przed wspólnym odkurzaniem. Czytamy na co dzień. Na dobry początek dnia i na lepszy sen. Wspólne czytanie towarzyszy nam od momentu, kiedy oficjalnie uznałam własną ciążę, a więc od pierwszego wyraźnego belly bump. Obecnie czytanie stanowi właściwie nasz główny rytuał, bez którego ciężko wyobrazić sobie dzień. Mamy również wyrobione czynności towarzyszące, no i, co oczywiste, pierwsze ulubione książki!